W jednej chwili zimny cień rzuci
"W jednej chwili zimny cień rzuci".
03.03.2021r. środa 10:56:18
W jednej chwili zimny cień rzuci
Tubylcza dziewczyna,
Bo ona mogłaby ogrzać
I mogłaby by być pieszczona,
Ale albo ma strach,
Albo ja mam strach?
Jednak już, po raz kolejny
Zranić się nie dam.
Zbyt duży bagaż doświadczeń mam
I będę tak szedł,
By modlitwa dzień wypełniała,
A może i Miłość znajdę.
Coś lub ktoś siłę mi da
I nie poddam się,
Mimo, że emotikoną mi jesteś.
Jakże niezrozumiałym ciągiem znaków
Jednak dobry Jezu Ty mi to wytłumaczysz,
Bo Ty wiesz co w niej siedzi.
Cud się być może stał,
Że ja się tam udałem i Cię poznałem,
Jednak chociaż nadzieja znów powróciła
To może nie będzie tak cudownie
I Ty, ta właśnie tubylcza dziewczyno
W jednej chwili zimny cień rzucisz.
Jednak niezależnie co wydarzy się
Cudem stałaś się
I nim pozostaniesz
I póki co w tym, Twym kierunku idę.
Cudzie mój w myślach widzę Cię
I jakieś szansy upatruję
I jakiegoś rozwoju głos
Nadzieję podsyci.
Póki co Twój uśmiech
Ogrzewa i opromienia mnie.
Jak miło was widzieć :)
Komentarze (3)
Jeśli główną Twoją myślą jest nie dać się zranić, to
kiepsko wróżę Twojej miłości...
pozdrawiam Amorku
Nich się stanie ..wola twoja ...podsycaj i kochaj ...a
cud się stanie ...