Jedno cięcie
Jedno cięcie wystarczy...
Tylko jedno, by wszystkie problemy
zniknęły...
Nie będzie wtedy już tego, co złe...
Bólu,
łez,
cierpienia,
smutku...
I nie będzie tego, co kocham też...
Przyjaciół,
radości,
miłości...?
Miłości?
Przecież jej nigdy nie było,
więc nie zmienię tu nic...
Albo właściwie nie...
Zmienię... i to dużo...
Nie będę czuła jej braku...
Nie będę czuła już nic...
Tylko wolność...
Zamknę oczy,
zasnę powoli
i nie wrócę nigdy więcej tu...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.