jednokładność
/wiosenne niedyskrecje/
kładziemy się razem
ty tam a ja tu
ja mam poduszkę
ty jaśka z gór
i zanim zasnę
myśl dręczy mnie
czy sypiasz dobrze
ja raczej nie
autor
mroźny
Dodano: 2013-06-15 00:06:16
Ten wiersz przeczytano 992 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Zawsze to Jasiek, a nie Jaśka:)
Pozdrawiam
Ładnie, chociaż smutno. Miłego dnia.
Oj! Mroźny, peel z wiersza Jaśkiem z gór zastąpiony.
Żal mi peela. Swoja drogą, to nieźle ci to wyszło w
takim minimum słów. Pozdrawiam :)
Ja też nie..
Dobranoc:)