Jedyny balkon, na który spoglądam
"Jedyny balkon, na który spoglądam".
26.02.2021r. piątek 10:49:00
Jedyny balkon, na który spoglądam
To ten, na którym Ty stoisz
W tym już wiosenny poranek.
Nocny sen, nocna impresja
Zabija wokół zimę
I już nie jestem pustką,
Bo czas wiosny zachwyca.
Pamiętam myślę
Wszystkie Twe słowa
I w sercu skrywam.
Jedyny balkon, na który spoglądam,
A balkon, bo nie wiem czy takowy masz
Niechaj będzie taką metaforą.
Znów lekko nad ziemią unoszę się.
Każda wasza obecność mnie cieszy :)
Komentarze (7)
Wiosna potrafi rozbudzić nie tylko przyrodę.
Wyobraźnia działa na nasze zmysły, a nadzieja na
lepsze jutro. Pozdrawiam serdecznie.
Niech Ci się wszystko spełnia
Pozdrawiam
Ładne słowami po balkonie do niej płyniesz ...
Amor Ty jesteś moim ulubieńcem :)
Dzięki wyobraźni potrafimy czasem dać sercu trochę
radości. Każdy z nas potrzebuje bliskości, zaczynamy
od wyobraźni.
Ładny wiersz.
Milo mi, że cieszysz się z mojej obecności. Ja z
Twojej również.
Pozdrawiam :)
Marek
wow...a ja też byłam dzisiaj na balkonie :))))
Pozrawiam :))
Już mnie kciuki zaczynają boleć od tego trzymania. Nie
wiem, czy ta Twoja ukochana rzeczywiście istnieje, czy
to tylko twór Twojej wyobraźni i marzeń.