Jego Jasność
jego jasność
mnie zachwyca
gwiazdy przy nim
są pełne radości
ten księżyc
za chmur czarnych wychodzi
my leżąc marzymy
o miłości przepięknej
pośród traw wysokich
ty mówisz szeptem
gotowa jestem
na każdy twój dotyk
przeszyta lękiem
powoli biorę tuląc w ramionach
jak dyrygent
w znakomitej orkiestrze
osuwam powoli i łono twoje pieszczę
ty wzdrygnęłaś się
odwzajemniając mówisz
to są miłości zimne przyjemne dreszcze
ciało snuje się w różne strony
krzyk przyjemny wyważony
przy rozkoszy jakiej doznajesz
nie tłumisz nie wstydzisz pragniesz
za włosy chwytasz
jak muzyk
który ze skrzypiec
piękny dźwięk wydobywa
ty krzyczysz coraz głośniej
nagle krzyk miłości ustaje
cisza
zmęczona całujesz
skronie moje
wilgoć twoją czuję kochanie
to jest twoje i moje
orkiestra nie przestaje grać
miłość to pragnienie
o które musimy dbać
Autor Waldi
Matka
Trudny to wiersz
gdy myśli się tak
nie wiem czy to wyobraźnia
czy tylko miłości matczynej ci barak
lecz czasem żyć z tym trzeba
serce boli
brak miłości
matczynej duszę rozdziera
niebo ciemne kolory ma
i gwiazd na niebie też nie ma
w matce zastygła gdzieś miłość
podniosę z ziemi ten okruch chleba
mamie swojej jego dam
a może ona dojrzy
miłość w kromce chleba
i z czasem mi ją też da
więcej miłości w tych uczuciach trzeba
bo matka i dziecko
to są dwa żywioły
może ten okruch podniesiony z chleba
mamie miłości blask da
dlatego Bóg postawił ciebie
tam gdzie potrzeba
na jednej życia trudnych dróg
podaj jej rękę
i nie patrz na ból
który dzień i noc
w sercu płynie
matka jest twą miłością
ty za to nią nie poniewieraj
spojrzyj na nią
powiedz mamo kochana
to jest jedna z właściwych dróg
wybaczam ci przyniosłam tobie
kromkę chleba
bukiet pięknych pąsowych róż
i mamie łza płynąć zaczęła
córko proszę wybacz
ja zmienię się już
Autor Waldi
Komentarze (25)
Dla mnie drugi tekst jest bardzo bolesny.
Mam swój wiersz "Już nigdy nie powiem Mamo"
Pozdrawiam
Obydwa bardzo sugestywne wiersze."Jego jasność" to
śmiały erotyk, czuje się oddanie i bliskość. "Zza" 6w.
"Matka" to najważniejsze słowo w moim życiu.
Pozdrawiam na miły dzień:-)
Dobranoc .. Gwiazdy poszły spać ja też idę i tego
samego życzę . Wam . Dobranoc pa.
ok. dobranoc:)
Waldi
Jak dla mnie oba wiersze mają wiele do przekazania i
ukazują ...
Skoda tlko ze dodałeś jej jednoczesnie ale widocznie
miałes ku temu swoje powody
Pierwszy wiersz ukazuje wzajemną miłość peela i peelki
nie tylko duchowa ale i cielesną Trudno jest oddać to
co się w tym momencie czuje co się przeżywa To jest
zbyt piękne i niepowtarzalne
żeby wiersz czy obraz był swtanie to oddać ale
zmierzyłeś się z tym wyzwaniem
Co do wiersza o mamie tez Ci się udało opisać trudne
relacje pomiedzy mamą i córką które zostały kiedyś z
jakies przyczyny zerwane i teraz powoli zawiazuje się
nić porozumienia
Ogólnie oba wiersze mi się podobają
Pozdrawiam pogodnie Waldi
Olu zawsze się z Tobą zgadzam ja dałem jako erotyk ale
w moim myśleniu to jest wiersz o miłości .. a wszelka
miłość pochodzi od Boga i myślę że jeżeli jest to
napisane delikatnie to niczemu nie uwłacza .. nie
jestem pruderyjny ..
Wiersz o mamie poruszył mnie?
Waldi, dlaczego dwa wiersze w jednym wydaniu i to o
różnej tematyce?
Myślę, sorry możesz się ze mną nie zgodzić, ale erotyk
i wiersz taki ładny o mamie to jakoś nie tak?
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem:)
Pięknie i wzruszająco o Matce.
waldi,nie wktęcaj mnie tu w jakieś Baluny, to Wasze
rozgrywki mnie nic do tego!
Właśnie Ewuś -my kobiety najlepiej wiemy jak wyglądają
małżeństwa z długim stażem pożycia.Przepraszam cie
Waldku ale ja lubię mówić prawdę i tylko mnie prawda
zadowala .
Chciałabym wysłuchać twojej żony co by miała do
powiedzenia .
Podoba mi się:) pozdrawiam serdecznie
Baluno też znam taką rodzinę:(
Znam takie małzeństwa że msze w kościele zamawiają na
20.30,50 lecie a mąż żonę okładał że z lajpami pod
oczami chodziła do mleczarni z mlekiem a dzisiaj dają
na msze za dobre pożycie małzeńskie -mój rocznik jak
słucham takich bredni w kościele to powiem ci
(zdenerwowałam się)rzygać mi się chce.Nie wiem czy w
ogóle pozwoliłabym dzieciom zakładać mszę-chyba bym
się ze wstydu zapaliła w kościele -obłuda.
BALUNA... w jednym słowie..szacunek.. jest zawarte
wszystko od miłości do Kochania ... nie wiem jak to
się stało do dziś ..jak w piosence Brzmi ..
Trafiłem w dziesiątkę Gdy zonę poznałem mając 117 lat
.. I Nie zamieniłbym na inną . obserwując życie mam za
co ..Panu Bogu dziękować ..
Matka
Trudny to wiersz
gdy myśli się tak
nie wiem czy to wyobraźnia
czy tylko miłości matczynej ci brak ...
lecz czasem żyć z tym trzeba
serce boli
brak miłości
matczynej duszę rozdziera
niebo ciemne kolory ma
i gwiazd na niebie też nie ma
w matce zastygła gdzieś miłość
podniosę z ziemi ten okruch chleba
mamie swojej jego dam
Ma być brak ..(a nie barak )
Przyznaję ci rację co do kochania... jesteś mądrzejszy
widocznie ode mnie pod względem kochania...to że
szanujesz żonę to nie znaczy że musisz ją kochac...w
miłości musi wszystko współgrać...szacunek,seks
kochanie,przytulanie ,zgoda .wyrozumiałość i
zaufanie...itd