jego słabość
Powiedz mi dlaczego płaczesz?
Przecież kochasz, masz miłość w sobie..
Powiedz mi dlaczego płaczesz?
Przecież Twoje życie jest szczęśliwe..
Powiedz mi dlaczego płaczesz?
Na mostku drewnianym w samym śroku
zimy..
Dlaczego płaczesz?
Czy to twoja bezsilność..
Czy to twoje zmęczenie..
Czy brak nadziei..
Powiedz dlaczego płaczesz?
Akurat dzisiaj..
Dzisiaj..
Gdy ci powiedziała, że się zmieniła..
Między wami od dawna nie ma iskierki..
Ale tobie nie zależało..
Sam tak mówiłeś!!
Skrzywdziłeś, zraniłeś, pobiłeś uczucia,
odszedłeś..
A teraz płaczesz..
Tak słodko wyglądasz..
Tak chciała z tobą popłakać..
Nie dałeś jej szansy..
Tańczyłeś w życiu z inną tango nie patrząc
pod nogi..
A ona stała z boku całkiem sama..
Bez pary..
Może byliście sobie przeznaczeni jak śnieg
w zimie..
Jak liście na drzewach..
Jak deszcz spływający po rynnie..
Miłość jest ślepa..
Wasza miała okulary..
Został tylko czarny kot, rozlana kawa, łzy
i smutne piosenki..
dlaczego nigdy mi o niczym nie mówiłeś?!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.