JEJ SMUTNA BAJKA
Opowiem wam bajkę, o smutnej
dziewczynie.
Nie skończy się szczęśliwie bo dziewczyna
zginie.
Była dziewczyna 20 lat miała, nie miała po
co żyć już nie umiała.
Nic jej nie bawiło, radości nie dawało, nie
chciała żyć, bo życie ją dołowało.
Wszyscy myśleli, że jest szczęśliwa, bo
ironiczny uśmiech na twarzy nosiła.
Łzy nocą tylko wylewała, bo za dnia ciągle
czegoś się bała.
Nic jej nie bawiło, już wtedy wiedziała, że
zło się w niej zaszyło, a strach szuka
mieszkania.
Była dobra dla innych i wszystkich kochała,
lecz nikt jej nie pokochał i przez to
cierpiała.
Czuła się samotnie choć ludzie w
około,śmiali się dokazywali, cieszyli
wesoło.
Wszystkie pogardy cierpliwie znosiła,choć
tak naprawdę w sobie je dusiła.
Z czasem zaczęła myśleć po co mi to
życie?
odpalając wieczór fajkę myślała, może umrę
o świcie.
Za dnia udawała wesołą i miłą, a nocą
wszystko z niej wychodziło.
Krzywdziła się sama, bo życie ją gryzło,
kiedyś przesadziła i odeszła w
przyszłość.
W przyszłość, która i was czeka, więc nie
zmarnujmy życia ono na was nie poczeka.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.