JESIEŃ
Przyszła dostojna, elegancka,
w liście się stroi tak jak w pióra,
w poważnej nosi się tonacji,
cała w czerwieniach i purpurach.
W perlistej rosie do południa,
choć wewnętrznego pełna ciepła,
ale naturę ma kapryśną
i niejednemu już dopiekła.
Szła z melancholią i zadumą,
robiąc wrażenie zatroskanej.
Alejką w parku wolno przeszła,
jak chodzą pary zakochane.
Zawsze górować chce nad latem,
jego uroki zakryć liśćmi,
swoje porządki zaprowadzić
i zawsze jej ten plan się ziści.
Choć wokół mokro i ponuro,
uparcie się swej misji trzyma.
Pewnie odejdzie nadąsana,
gdy ją przepędzi biała zima.
Komentarze (13)
wiersz piękny urokliwy napisany od serca pozdrawiam:)
Piękny rymowany wiersz. Dobrze się czyta, słowa
płyną.W drugiej strofie, w drugim wersie trochę się
haczy, bo inaczej przypada średniówka.Reszta wiersza
jest napisana dobrze, jest zachowany rytm, świetny
wiersz.Rymowany wiersz jest trudny do napisania, by
zachować ilość sylab i średniówkę, oddech.
Mnie się bardzo ten wiersz podoba.
jesień też ma swój urok
Pięknie jesień opisana, bardzo mi się podoba.
Piękny jesienny wiersz :)
Ładnie spersonifikowałaś złotą jesień.Z przyjemnością
przeczytałam.
bardzo plastycznie o Pani Jesieni (trochę swoich cech
odnalazłam :)
obrazowo, malowniczo. piękny wiersz :)
o, i żeby każdy tak pisał o jesieni, a nie tylko
psioczył na pluchę ;) wiersz bardzo ciepły, ładny,
lekko napisany
Jesień tak jak inne pory ma swoje uroki...ładnie
namalowałaś słowami jej obraz...pozdrawiam :)
W piękne słowa Twa jesień ubrana:)
mimo wszystko ładna jest ta Twoja jesień :)
takie uroki jesieni... wiersz lekko się czyta, ładny:)