Jesień
Trąćmy z radością ścianę płaczu
Na krzyżach wywieśmy pranie
Oznaczmy złych i gniewnych
W przestrasznym pentagramie
Religia nigdy nie wstanie
Zapisana
opisana
Przeżyta
Rozciągnięta jak w gaciach guma
Nie pyta
narzuca Zakazuje
Mniej więcej dosiadam Boga
Sumienie
uczucia
smutki
Bóg w oku malutki
W sercu widoczne ma znamię
wierzę nie wierzę
W diabła śmierdzące kopyta
Jak możesz?! Ekxkomunika
Mam jedno do xiędza pytanie
Jak pokój i wiara przemawia
Dlaczego bomby poświęcasz
Dla zabijania?
Komentarze (1)
mocny, bluźnierczy, naprawdę dobry. daję głos, ale
czuję że grzeszę w tym momencie;p. a swoją drogą też
mnie wkurzają księża - szerząca się hipokryzja,
szowinizm itd. "Bóg w oku malutki"...świetny wiersz
także z powodu tych lekkich rymów, niewymuszonego
stylu.