Jesień
Jesień nie jest wcale ponura,
Ani tym bardziej smutna i bura.
Choć często zapłakana,
Bywa też promieniami słońca roześmiana.
Kiedy przechadzam się pobliską dróżką,
Spadające z drzewa liście, szeleszczą mi
pod każdą nóżką.
Jesień jak wspaniałomyślna dama, rozdaje
ludziom swe dary.
Zapełnia owocami: kosze, koszyki i gary.
autor
Skarbnica
Dodano: 2006-12-08 11:47:51
Ten wiersz przeczytano 971 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.