Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Jesień

Deszcz szeptem gra o ostatni liść,
co spada wolno, wcale nie chce iść,
szarością otula się ponure miasto,
nawet w tramwajach przestaje być ciasno,
od czasu do czasu jakiś parasol,
otrze się o mą przemokniętą duszę,
mogłabym schować się, ale nie muszę,
i choć dopiero kończy się wrzesień,
we mnie od dawna mieszka już jesień.

autor

nieunikalna

Dodano: 2012-11-05 08:11:00
Ten wiersz przeczytano 421 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

karmarg karmarg

ja na twoim miejscu schowałabym się pod ten parasol we
dwoje nie byłoby tak smutno ;-)
pozdrawiam.

Żena... Żena...

Jesienna dusza wciąż ckliwa mimo że pory roku mijają.
Smutny.

DoroteK DoroteK

ładnie i klimatycznie, najbardziej podoba mi się
metafora z parasolem

kenaj262 kenaj262

Czasami mi się wydaje że jesień mogłaby być pierwszym
ciosem zimy.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »