jesień
wszystkim którzy są jesienią
dni
jak perełki różańca
choć każdy inny
mam dużo
dni
jak kilka koszy nasion
pyszne jest życie
mało kto ma
taki pełny koszyk
pachną owoce jałowca
i nie oszukasz
coraz trudniej
inne ciało
skarby wspomnień
tyle refleksji
i inna satysfakcja
wartość dojrzałości
czas zbierania
to nie całkiem
zależy od wieku
pamiętam że Jasia Dziadek
zawsze był młodszy
pogubił się w kiblu
kiedy pisał ściągi
to jest jesień
moment pogubienia
dostępny dla wszystkich
lecz nie zależy od lata
Komentarze (3)
Ładny wiersz, tylko ten kibel faktycznie razi...
Moment pogubienia też.... ale doceńmy tę wartość
dojrzałości.Pozdrawiam serdecznie.
ładny wiersz, z nostalgią i refleksją...gdybyś tylko
słowo kibel podmienił np. na miejsce odosobnienia :)