Jesień
Jesienny wiatr smaga liście na drzewach. W promieniach słońca rzuca cienie na ściany. Te złote chcą -przekazać tęsknotę. Przekwitające czerwienią- cierpienie. Zabarwione żółto -zielone - milczenie z palcem na ustach. Zielone jeszcze, zielone - pachną nadzieją. Miedziane - niewinność , już czystość najprostszą. Pobiegnę alejką wśród miedzianych liści. Podziwiając to co jeszcze trwa. Pozostaną przecież szkielety i sztywno uśmiechające się igły.
Komentarze (3)
Igły najmniej boją się zimy
dlatego przeżywają najdłużej
a liście - oznaka młodości - wiadomo, nie trwa
wiecznie a ostatecznie jak wszystko umiera.
Pięknie, jesiennie.
Pozdrawiam serdecznie :)
lubię spacery wśród miedzianych liści.