Jesień
To lato zostało za nami
już jesień ku nam się skłania
żółto-rdzawymi barwami
i brązem do nas przemawia
Wśród kartek głęboko w zeszycie
ktoś może listek umieści
nim wiosną zbudzi się życie
cząstka wspomnień się zmieści
A słońce skąpi promieni
i coraz rzadziej wychodzi
być może nie lubi jesieni
i nikłą wiązką ją zwodzi
Wieczór wita nas długi
i deszcz o szyby wydzwania
a jesień liście wciąż gubi
zaś wiatr się nimi zabawia
autor
joanna 53
Dodano: 2020-11-14 11:26:59
Ten wiersz przeczytano 1592 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Ładnie o jesieni. Druga strofa to bardzo ciekawa
metafora.
Miłego wieczoru.
;)
Ładnie o jesieni. Druga strofa to bardzo ciekawa
metafora.
Miłego wieczoru.
;)
Nie ma jesieni w tym roku , jest MASKArada:))
Grudzień za chwilę.
A dzisiaj widziałam stokrotki kwitnące w trawie.
Dziwna ta aura teraz jest.
Ale fakt ciemno szybko, mgliście
i wiatr liście gna.
Śliczna jesień. W tym roku w Kanadzie było urocze lato
i jesień również jest piękna. Serdecznie pozdrawiam.
Za Anną. Pozdrawiam jesiennie!
najważniejsze by w każdej jesieni znalazło się w sercu
słońce...
lubię nostalgię jesinną.
Świetnie ujęłaś kwintesencje.
Bardzo ładnie o jesieni :)
Pozdrawiam serdecznie.
Moje książki są pełne liści schowanych na pamiątkę
minionych lat...zbieram czasami też kwiaty...
Pozdrawiam :)
Kiedy zimno i deszcz pada - humor poprawiają
wspomnienia barwnej złotej jesieni. Miłego dnia z
uśmiechem:)