Jesień
fajnie jest chodzić..
Jesień to dziwna pora
Bo wróbel goni kaczora
Mysz na strychu koty łapie
Żółw prześcignął zająca
O tych jesiennych dziwach opowiadał bym bez
końca
Liście spadają z drzew wysokich
Pokrywając rzeki i potoki
Na niebie widnieją bujne obłoki
Wichry pędzą w wzdłuż pól szerokich
Po drodze strącają kasztanioki
Popadam w zadumę i zamyślam się srodze
Czym tu zadziwić tą przyrodę?
Lubię tę smutną, lecz piękną pogodę
Cóż za myśli napotkam na swej drodze
Może kasztany, żołędzie tęczowe zorze?
Ala na pewno ta piękna jesień,
Złota jesień barwne liście nam poniesie.
chodnikiem usłanym liśćmi
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.