Jesień
Pamiętasz te spacery?
Słoneczne jesienne dni?
Te wszystkie czułe słówka, pocałunki?
Ja pamiętam wszystko,
Dni i noce spędzone razem.
Byliśmy tacy szczęśliwi,
Ja byłam Twoim życiem,
A Ty byłeś moim.
Razem spacerowaliśmy, trzymaliśmy się za
ręce
I czule całowaliśmy,
Pośród kolorowych liści.
Ta jesień była piękna.
Nie było dla nas chłodu i szarości.
Były same kolorowe dni.
Miałam wszystko,
A tym wszystkim byłeś Ty.
Lecz wszystko, co piękne szybko się kończy.
Przyszła kolejna jesień...
Następny rok, ale już bez Ciebie.
Nie było już kolorów,
Był chłód i szarość.
Wszystko było takie szare i smutne.
Nie miało znaczenia dla mnie...
Chodziłam po liściach i wspominałam nas.
Drżałam...
Czułam ból...
Ból w sercu...
Teraz jesień i szczęście należy do
innej...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.