Jesień jest jak tęcza
Jesień jest purpurowa ma kolory jak
tęcza
jest na wszystko gotowa szuka ciągle
zajęcia
zmienia swoje ubrania i wskakuje na
grządki
babim latem zasłania lubi własne
porządki
włosy farbuje sama co i rusz kolor nowy
za listkami się gania i przyczepia do
głowy
lubi grzyby i wrzosy leśne runo borsuka
trochę zimna przynosi łatwo jej nie
oszukasz
spaceruje wieczorem po parkowych
alejkach
przypomina z humorem o cieplejszych
sweterkach
oraz czapkach na głowę by nie było
kataru
gdy już wszystko gotowe odejść nie ma
zamiaru
Autorka Lucyna Mróz-Cieślik
autor
Podróżniczka
Dodano: 2019-11-11 05:02:30
Ten wiersz przeczytano 733 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Czy piękni jesień jako taka kobieta przedstawiona.
Wprowadziłaś czytelnika w przyjemny jesienny nastrój,
świat prawie z bajki.
Pokazałaś ową porę w pięknej odsłonie.
Pozdrawiam.
Marek
Śpiewnie.
Z podobaniem :)
Ładnie o jesieni
Pozdrawiam serdecznie :)
Przed wigilią ucieknie, dając zimie pałeczkę,
zapakuje w antypody, swoją mini sukieneczkę.
Pozdrawiam Lucyno, rozkoloryzowałaś mnie choć za oknem
mam minus 3.
ładne to choć lepiej gdy pogospodarzy jedną kadencję
bez ociągania się, choćby przez te katary:)