Jesień (Myśli o tobie)
Zamarzłe wrzosy i chryzantemy
Puste i głuche parkowe drogi
Wiatr bije w szyby, strącając liście
Wije się, tańczy przymrozem srogim
Po szarym niebie i gęstej chmurze
Płynący księżyc, srebrnym promieniem
Oświeca czubki pobliskich sosen
A na kałużach - zostawia cienie
Nadeszła jesień, myśli o Tobie
Gubią się w splocie długich korzeni
Czy bardzo tęsknię? Może... Nie powiem
Wiatr zrywa z ziemi ostatnie kwiaty
Różę - skąpaną w ostrej czerwieni
Tę, co mi dałeś przed dwoma laty
Komentarze (6)
Pięknie piszesz.
Ładny sonet z miłością w roli głównej.
Późna jesień, tęsknota za kimś bliskim.
Czyżby to już było i nie wróci więcej?
Serdecznie pozdrawiam :)
Bardzo przyjemny w odbiorze sonet.
Pozdrawiam :)
Piękny wiersz, pisany tęsknotą...
Pozdrawiam serdecznie :)
ładny wiersz ...każda jesień od nas tylko zależy
...jakie podejście do życia mamy ... mróz ...
pochmurno ...a nawet w deszcz ... najważniejsze by w
sercu słońce zawsze było ...
Ładnie wyrażona tęsknota.