Jesień odeszła

Grażka, zgubiłem w ostatnich miesiącach dwa telefony i
wszystkie numerki przepadły :)

Nu nie parusku, ja zabyła ruskij jazyk:)
Tak poza tym myślisz, że znam Twój numer?
Za to Ty znasz masę numerków, z tego co wiem.

Grażynko zadzwoń, pogawarim :)

Prijdiot, Remi no i charaszo, no ja zabyła mnogo i pa
rusku już nie gwarit, uze angliski u mienia tiepier:))

Wybacz ale ruski to najlepiej w rosyjskich romansach
się słucha,
już nic z niego nie pamiętam:))
No to może posłuchamy?...:))
https://www.youtube.com/watch?v=_z3Y4hxF8o8

Spokojnej Norbert :) i miłej nocki.

Witaj Grażynko :) I abarot s nowa za god prijdziot :)

Wandziu, smutno, bo zima idzie, a ja tak lubię jesień.
Miłej nocy :)

Każda pora roku zbyt szybko przemija. Tak to niestety
wciąż bywa. Najgorsze, że razem z nią nasze życie
coraz szybciej upływa.
Fajny, melancholijny wiersz na tle przyrody...
Pozdrawiam. Spokojnej nocy ;)))

Ładnie piszesz o jesieni, Remiku.
no cóż pory roku jak i życie koło swoje zataczają i
abarot od nowa:)
Pozdrawiam, dobrej nocy życzę Remiku:)

Oj Remi pięknie ale co tak smutno ?
Wiem - to fakt zima za progiem
Pogodnej nocy :)

Witaj Amorku :) Dzięki :)))

Śliczny, przyrodniczy wiersz, pozdrawiam :)

I Waldi :)))

Dziękuję Bluszczyku, Arku i Zbyszku. :|
Dziś już jesień odeszła,
z chmur nas śniegiem spowiła,
czekamy na ciepło, do wiosny,
by kwiat się z pąka rozwijał.
Dziękuję wszystkim :)

bardzo ładnie i zgrabnie ...