...jesień szczęściem...
przesada
mała czy duża
do mądrości nie należy
choć rozum niezwyciężony ma
zielona łączka zawsze zielona będzie
nie ma w tym słów nieoczekiwanych
w słońcu cudowną radość niesie
dopóki zima bielą jej nie pokryje
teraz miłością wielką jest
dziełem ogromnym miłosierdzia
dla człowieka i ptactwa
choć ogołoci drzewa przyciąga
od wschodu słońca do zachodu
radością przepełnia na harcach
nawet mróz jej nie sprosta
do zabawy zawsze hoża
choć tajemnice swoje ma
kwiat na niej wyrasta sam
przy muzyce świerszczy
zawsze odradza się cudowna
zawsze piękna jest
chodź już pozgrabiamy liście
topiąc się w kolorach
niepohamowaną radością
przytulimy najpiękniejsze
na bukiety co uśmiech dadzą
radość oczom do wiosny...
...czujesz drżenie wspaniałości...?...
2012-10-13
Komentarze (8)
też mnie nie cieszy bo wszystka roślinność obumiera:))
Na zielonej łączce - hasają zające i to przez rok
cały,ciekawy wiersz, ale tak nas łaskocze nasza
przyroda że o niej piszemy i bez końca jest
temat...pozdrawiam z drżeniem wspaniałości
aj Bingo
a już myślałam
że pogram w BajoBongo w:)):):)
w:)dziękuję jak też pozdrawiam i słoneczny:)
przesyłam:)
Bongo-nie jeden pies tak się wabi
jak też w bingo może grać w:)
i jak"Jesień liśćmi zasypuje już wąwozy,a na smyczy
przy niej,zobacz: biegnie lis."
choć lis psem nie jest
ale dzisiaj to i kota na smyczy prowadzą nawet świnię
a człowieka
w kajdankach,wiec jak mi kimś zaimonujesz to własnymi
słowami
bo teraz każdy szkolony,
tylko w szkoleniu topimy się
w średniowieczu a nie teraźniejszością w:) a Ty krytyk
do gry widać jak pies do aportu
choć mój Cezar choć młody
wie gdzie pilnować paniw:)
jak też sam nie jest tylko
rasowy z rodowodem i jeszcze
z rodzicamiw:))
a Ty widać lubisz krytykować
słowa swoje wstawiać jak też mącić byleby swojej dumie
się nie poddać,jak też napisz słoawa
jakieś a ja je ocenię bezpośrednio jak w prawdzie się
też :)):)ę
"Jesień liśćmi zasypuje już wąwozy,
a na smyczy przy niej,zobacz: biegnie lis."
Leszek Długosz
To jest wiersz o jesieni, to jest prawdziwa
poezja,jest od kogo się uczyć,a nie od autorów tych
setek "okolicznościowych" wierszydeł.
Gdyby taka była częstszym zjawiskiem tam, gdzie wielu
tylko może łudzić się.
Jesień ma swój urok, ale mnie osobiście wprowadza w
stan melancholii, może dlatego, że minie kolejny
rok...ładnie napisany wiersz. Pozdrawiam ciepło
Czuję drżenie... Uśmiechu i radości powinno starczyć
aż do wiosny. Pozdrawiam.:)