Jesienią
Gdzieś znienacka zaszeleścił liść
kasztana,
wdzięcznym szeptem wywołując twoje imię
i wspomnienie cichej prośby "napisz
mała,
utkaj jesień w barwach losu nim
odpłynie".
Późne słońce śmiało pieści drzewa
drżące,
złotym blaskiem przeznaczenie wokół
kładzie,
tak przemienia nasze dni i letnie noce
w smak dojrzały, niczym gruszki w starym
sadzie.
Jeszcze zerwę wśród jabłoni garść
czerwieni
(kolor wiernie jest z miłością
poplątany),
deszcz powstrzymam, bo nie smutno jest
jesieni
patrząc na nas, kiedy siebie miły mamy.
Komentarze (15)
Ando , wizyta u ciebie to duchowa uczta. Jutro
poszperam głębiej, Dobranoc:))
Ps. Mam na imię Dorota:))) WN
Pierwszy raz jestem u Ciebie, ale fajnie, że trafiłam,
pozdrawiam ciepło:)
a już bym przeoczyła taki ładny wiersz...
Wspomnienie lata,smakowanie dojrzalej jesieni i
pieknej milosci a to wszystko ulepione w bardzo cieply
wiersz-bardzo mi sie podobalo
dojrzaly smak cieplej jesieni ...wiersz z klimatem
Gdzie te jesienie? Teraz tylko wiatr, chłód, smutek i
samotność. Pozdrawiam.
Podoba mi się bardzo sposób w jaki, w wierszu
splatasz, pełne jesiennego uroku uczucie z obrazem
przyrody:)
utkaj jesień w barwach losu...dobre/tu kolejność-
"drzewa drżące" i "wokół kładzie",ale wiem, to do
rymu, nieraz tak trzeba i przepraszam jeśli uraziłam,
ogólnie nastrojowy wiersz, ładnie zrymowany i
poprowadzony
pełem ciepła miłości i melodii wiersz - cieszę się że
go przeczytałam - pozdrawiam
...tylko pozazdrościć takiej własności w każdej porze
roku...
bo nie smutno jest jesieni, kiedy siebie
mamy...pięknie :)
"kolor wiernie jest z miłością poplątany" dlatego
właśnie jesień to najlepsza pora na miłość :-)
Plastyczny opis jesieni. "tak przemienia nasze dni i
letnie noce w smak dojrzały niczym gruszki w starym
sadzie" - więc carpe diem:D
Bardzo ładnie napisany wiersz, obrazowo z klimatem dla
mnie ciepłym. Pozdrawiam!
późne słońce śmiało pieści drzewa drżące
złotym blaskiem przeznaczenie wokół kładzie..Sliczny,
jesienny wiersz :)