jesienią
złote liście otwierają ramiona
we mgle ją przytulają leniwe
kasztany trąca bosą stopą
w zdziwieniu patrzy
w oczy wschodzącemu słońcu
nie wie które
chwile wspominać gdy gaśnie
autor
Pasjans
Dodano: 2019-10-27 14:32:01
Ten wiersz przeczytano 2063 razy
Oddanych głosów: 51
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (37)
wzruszająca melancholia,
pozdrawiam serdecznie
Sądzę, że warto wspominać wartościowe chwile, dobre i
smutne - potraktować ból jako nieodłączną część życia.
Wspominać, dopóki można.
Pozdrawiam serdecznie
kiedy człowiek gaśnie, smutek się wyłania ze
wszystkich kątów
i jesień jest bardziej jesienna
przepiękne przerzutnie
klimat odchodzenia w punkt, gdy czytam smutnieję...
Ujal mnie ten krotki zapis.
Ladny, tajemniczy wiersz.
Zycze milej niedzieli :)
Jak smutno kiedy gaśnie, a najsmutniej kiedy już
stygnie.
Pozdrawiam
Godziny pomiędzy wschodem a zachodem słońca czasem
trudno jest wypełnić osobie samotnej sensownie. Dni
mijają podobne do siebie jak dwie krople wody.
Brak miłości sprawia, że dni są mdłe i szare.
Z refleksją przeczytałem Twój wiersz.
Pozdrawiam.
jesień to szczególna pora roku na skargi i zwierzenia
powodowane uczuciem osamotnienia, skłaniające do
refleksji
pozdrowienia dla pana :)
Na czasie ale samotność nigdy nie jest czymś No co
jest odpowiedni czas.
Ta się może czuć kobieta; wiersz wyjątkowo mi bliski;
bosa stopa wzrusza bardzo. Pozdrawiam.
Jesienią samotność jest szczególnie dokuczliwa...
Pozdrawiam serdecznie
w zdziwieniu patrzy - o, to to, co właśnie czuję
Bardzo ładnie.
Pozdrawiam.
Lirycznie, bardzo ładnie.
Lubię jesień i jesienne wspomnienia.
Dobranoc, Karolu:-)
Wiersz mnie zatrzymał swoim tajemniczym urokiem :-)
Pozdrawiam serdecznie.