Jesienią
Wraz z przyjściem jesieni przypominam ten wiersz właśnie dziś...
Jabłka błyszczą na drzewach jak czyste
widelce -
sad się cieszy ogromnie, bo dorodne
wielce.
A i grusze się stroją (chociaż to nie
damy)
i z owoców tak dumne (a my - je
zjadamy!).
Już kasztany opadły, już chłodniejsze
ranki;
nie widać już u dziewcząt ni jednej
skakanki,
bo do zabaw nieskore i smutno im teraz,
kiedy jesień ponura słońca żar zabiera.
A czasami i deszczem, i mgłą świat
przykrywa -
tak to bywa z jesienią, bo taka już
bywa;
jak ziemia poszarzała, jak czapla
złotawa
i jako jabłka owe - cierpka i słodkawa.
Gliwice 19.09.2007 r.
Komentarze (22)
Jesień na widelcu..., dobry wiersz :)
Miły i fajny wierszyk choć widzę w nim wiele
niespójności logicznych np. "Jak czyste widelce" - jak
czystych widelcach i jeszcze kilka miejsc które
najpewniej były naciągane do rymów. Ale klimat jest i
plusa zostawiam:))) Pozdrawiam :))
Masz rację, Sławku - po prostu nie doczytałeś dalej,
że bywa też "jak czapla "złotawa"
albo cierpka i "słodkawa"... Dobrze, że się wszystko
wyjaśniło :)) Jeszcze raz dziękuję pięknie za
odwiedziny i poczytanie :)
Miłego wieczoru :) B.G.
bywać
1. «być co pewien czas w jakimś miejscu»
2. «znajdować się co jakiś czas w jakimś stanie, w
jakiejś sytuacji»
3. «utrzymywać kontakty towarzyskie»
4. «zdarzać się, trafiać się»
Tak, słowo „bywa” występuje tu w dwóch znaczeniach, w
czwartym i w drugim. Powtórzenie akceptuję. :)
Używasz słów smutna, ponuro, poszarzała, cierpka w
odniesieniu do jesieni. Stąd moja „przywara”. :)
Joasiu, Zosiu, Marku, Sławku - wszystkim Państwu
serdecznie dziękuję i życzę miłej środy:) B.G.
Sławku, słowo "bywa" ma tutaj dwojakie znaczenie (
czyt. homonim): np. 1. jako podsumowanie czegoś, na co
nie ma się wpływu, czyli trudno, zdarza się albo 2.
określenie cechy jesieni, że jest czasem np. brzydka i
słotna lub piękna i słoneczna, czyli złotawa jak
czapla...
a przywara to cecha raczej pejoratywna, określająca
jakąś słabostkę, czyli cechę tylko ujemną...
Pozdrawiam i dziękuję za poczytanie :) B.G.
PS Mam nadzieję, że się ze mną zgodzisz :) B.G.
Z przyjemnością przeczytałem. Odrobinę przeszkadza mi
powtórzenie słowa „bywa”. Może tak?
a czasami i deszczem, i mgłą świat przykrywa -
tak to bywa z jesienią, bo nie brak jej przywar;
jak ziemia poszarzała, jak czapla złotawa
i jako jabłka owe - cierpka i słodkawa.
Piękny, nostalgiczny obrazek:). Pozdrawiam
Rytmicznie, ładnie :)
Jesienny, przyjemny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Januszu, dziękuję ślicznie za miłe odwiedziny i
serdecznie pozdrawiam :) B.G.
PS Lubię jesień tak pogodną jak ja:) B.G.
Bardzo lekko i wesoło. Chyba lubisz jesień i jesteś
bardzo pogodną osobą. :)
Pawle, bardzo dziękuję za miłą wizytę i serdecznie
pozdrawiam :))
Spokojnego wieczoru :) B.G.
Tak to bywa z jesienią :) Pozdrawiam serdecznie +++
Beatko - śliczne dzięki przesyłam i pozdrowienia :)
B.G.