Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Jesienna nostalgia

ostatni liść spadł z drzewa
zadrżało nagie na myśl o zimie
opuszczone pousychały gniazda

umilkły do wiosny ptasie chóry
tylko noc pozostała i wiara
ciągle ta sama i srebrny brat
i jego siostry na ciemnym niebie

kto dzisiaj jeszcze raz zaśpiewa
o wyśnionej szczęścia krainie
gdzie wszystko jest zapisane
w niepowtarzalnych gwiazdach

lecz nie tych które patrzą z góry
przesunięte wskazówki zegara
o godzinę nadziei do tyłu
aby rozpędzony świat

zatrzymać chociaż na chwilę
tutaj mam jeszcze ciebie
kruchą jak ulepioną z pyłu

w skrawku twej pamięci zostanę

autor

Maciek.J

Dodano: 2019-10-26 06:36:00
Ten wiersz przeczytano 891 razy
Oddanych głosów: 16
Rodzaj Nieregularny Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (16)

jazkółka jazkółka

Bardzo lubię Twoją melancholię :)

echinacea echinacea

Głęboka nostalgia z nadzieją w tle... Pozdrawiam:)

zielonaDana zielonaDana

przesunięte wskazówki zegara o godzinę nadziei do tyłu
- to mi się podoba najbardziej.
w pamięci mojej zostań.

krzychno krzychno

Witaj Maćku:)

Wprawdzie ciśnie się na usta "gdzie Jerzyk" jednak z
przyjemnością czytam ten wiersz:)

Pozdrawiam:)

krzemanka krzemanka

Ładnie. Co myślisz o roszadzie
w trzecim wersie
"pousychały opuszczone gniazda"?
Miłej soboty:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty


Chociaż tak dojmująco napisałeś, to zima ściśnie nas
bezwzględnie...
bądźmy najintensywniej w dziś.

Pozdrowienia.

@Krystek @Krystek

Smutna pogoda melancholię niesie.Pozdrawiam
serdecznie:)

Maciek.J Maciek.J

Pozdrawiam wszystkich fanów Jerzyka i informuję,że
dzisiaj pogrążony jest w zaduszkowej zadumie...

anula-2 anula-2

Jerzyka gdzieś tam w liściach szukam,
nie widzę... zagrała już jesienna fuga.

Pozdrawiam Maćku, jednak się oderwałeś?

Kobalt Kobalt

Jesienne przemyślenia, ładnie Maćku ująłeś to w
słowach wiersza...
:)
Pozdrawiam, ukłony!

Maria Polak (Maryla) Maria Polak (Maryla)

Zadumanie jesienne, zmusza do tego jesień i zbliżający
dzień Wszystkich Świętych.
Pozdrawiam serdecznie :)

jastrz jastrz

To taka choroba poetów: Od czasu do czasu muszą
napisać o wiośnie, lecie, jesieni, zimie (niepotrzebne
skreślić). Sam tak mam. Ty wyszedłeś z tego zadania
obronną ręką. A teraz możesz wrócić do Jerzyków.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »