Jesienne hołdy
Jesień w koszyku smutki niesie,
już wyzbierała sensy listów,
w zamian szeleści sczezłym liściem,
wszystko co było, za mgłą zmieści.
O! mknie pomiędzy sztachetami,
tak, że aż płoty pochylone
hołdy składają czarnej ziemi,
wilgoć jesienna jej welonem.
I słoneczniki są w pokłonie,
na powitanie panny młodej,
a ta się gości już w ogrodzie,
lecz czemu od niej wieje chłodem…
autor
marcepani
Dodano: 2016-08-21 12:10:27
Ten wiersz przeczytano 1728 razy
Oddanych głosów: 46
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (54)
Eleno dziękuję :) a wszystko przez to że pory roku nie
czytają kalendarzy - my sobie, natura sobie :) i życie
jest ciekawe :).
dobre pytanie :), ale nadal ciepła byłaby latem :)
dziękuję za odwiedziny i wpisy - Jesionko, Zosiak,
Pluszu i Jastrzębiu - i oczywiście pozdrawiam
serdecznie.
Ładnie :)
Re Vick - oj tam, oj tam - od razu pomyliło,
we mgłach porannych, było całkiem miło:) pisać o
jesieni - pozdrawiam.
Urok jesieni kojarzy mi się jak Tobie z chłodniejszym
porankiem oraz obfitością w całej gamie pyszności a
także kolorów Wszystkie pory roku mają swój
specyficzny urok i są cudowne w swoim uroku.
Pozdrawiam serdecznie.
Na siłę jesień wypiera lato ale i ona swe uroki ma :)
re marcepani; mnie się dobrze przeczytało:"hołdy", to
tobie pory roku się pomyliły - jeszcze trwa lato..
każda pora roku
ma dużo niepowtarzalnego uroku...
+ Pozdrawiam :)
Celinko :) dziękuję - dawno nie zaglądałaś :)
pozdrawiam.
Ciekawy portret jesieni:)
Dziękuję za poczytanie wszystkim gościom :)
re: Vick :) myślę sobie - że tytuł Ci się przeczytał
jako... "Jesienne hałdy"
...stąd górnicze dywagacje,
ale ciut Ci przyznam – racje.
Panna jesień smyrga piórkiem
i mi idą strofki ciurkiem,
kiedy "rańcem" jest zbyt zimno,
porę roku widzę inną :)
A jesień po letnim skwarze,
trochę chłodu niesie w darze!
Pozdrawiam!
A gdzie złoto i czerwień, babie lato i fiolet
wrzosów,gdzie oddech wilgotny i ludziki z
kasztanów??:)
lit. -dopiero ma być