Jesienne hołdy
Jesień w koszyku smutki niesie,
już wyzbierała sensy listów,
w zamian szeleści sczezłym liściem,
wszystko co było, za mgłą zmieści.
O! mknie pomiędzy sztachetami,
tak, że aż płoty pochylone
hołdy składają czarnej ziemi,
wilgoć jesienna jej welonem.
I słoneczniki są w pokłonie,
na powitanie panny młodej,
a ta się gości już w ogrodzie,
lecz czemu od niej wieje chłodem…
autor
marcepani
Dodano: 2016-08-21 12:10:27
Ten wiersz przeczytano 1731 razy
Oddanych głosów: 46
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (54)
Ps. a tukej mosz to samo po gorolsku;
idzesz dziewczyno na skróty bezwstydnie
bo jesień dobiero za cztery tygodnie,
u nas na Śląsku rzeczywiście się powiada,
że jesienią liście leżą na hałdach
jak węgiel przy jakichś kopalniniach,
gdy wszystkie drzewa gubią liście nachalnie..
Ładnie,ale czy nie za wcześnie?
Też mam kilka jesiennych za pazuchą,lecz jeszcze
czekam.
Pozdrowionka.
Każda pora roku ma swoje plusy,
jesień też.
Ładny,klimatyczny wiersz:)
Pozdrawiam
idziesz, dzioułcha na przima bezwstydnie,
przeca do jysieni bydzie ze sztyry tydnie -
u nos, na Szlonsku richtik sie goda
co jysieniom liście legajom na hołdach
kiejby wungel przi jakij grubie
bo wszyckie sztrómy liście zaś gubio..
refleksyjne pełne chłodu słowa
panna młoda i jesień
ciekawa sugestia
pozdrawiam
myślę, zaczyna wiać chłodem gdy wszystkie liście i
dojrzałe owoce tracą swoje kolory - z żalu tak, z żalu
:)
Ładnie. Nie wiem czemu od niej wieje chłodem, skoro to
"panna młoda" czyli złota polska jesień:) Miłego dnia.
O, już jesień nadchodzi.
Ku chwale przyrody
wpuscilas mnie w jesienne maliny tytulem -
przeczytalam Jesienne chlody, udany zabieg... i fajny
wiersz:)
/tak, ze az/ przecinek bym przestawila:)
Bardzo:)
Jesień w koszyku oprócz mgieł i deszczu niesie sporo
smakołyków.
Już uginają się jabłonie, grusze, śliwy i winogrona...
ale każdy bierze co mu bliższe :o)
Klimatycznie i ślicznie.
Pozdrawiam Marcepani :)
Przepraszam marcepani:-) , do Iryska zaraz zajdę:-)
:-)
Ładnie Irysku
A ja tak nie lubię chłodów:-)
Pozdrawiam:-)