Jesienne liście
Na trawie jesienny krajobraz
Mnóstwo chust jaśniejących
Każda jest o innym odcieniu
Jak w krzaku róż gorejących
Pod bladym zamętem nieba
Rozkoszą swą czerń otulają
Każde o różnych zapachach
Wonią chłód nocy zabijają
Jak czystość kartki papieru
Bez granatu i bez wartości
Tak złociste, jesienne nuty
Nikną bez listnej barwności
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.