jesienne prezenty
Olaf z mamą zebrał
kasztany do worka
dzisiaj zrobi pieska
i małego stworka
zapałki powkłada
z plasteliny czapka
i będzie miał prezent
dla babci i dziadka
kasztanowe ludki
na stoliku stoją
brzuszki pełne mają
zimy się nie boją
raduje się dziadek
dumny i przejęty
najpiękniejsze dostał
od wnuczka prezenty
autor
Bella Jagódka
Dodano: 2006-09-19 18:08:00
Ten wiersz przeczytano 820 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
MamaCóra dziękuję za przypomnienie tego wierszyka i
tej chwili:), a było to hohoho 7 lat temu, gdy Olafek
był malutki. pozdrawiam serdecznie
Podoba mi się, dobrze rytmicznie się czyta i bardzo
miła historyjka. Pozdrawiam z penetracji archiwów
Bej-a :)