Jesienne przemyślenia
Co czuję kiedy nadchodzi jesień?
kiedy w kalendarzu już wrzesień
czuję żal, że fruwać nie umiem
i zazdroszczę strasznie bocianowi
on nic z jesieni sobie nie robi
a ja tu zostaje na zimę niestety
i popadam w melancholię na modłę
romantycznego poety
co tak jesienne niebo sławił:
"U nas dość głowę podnieść: ileż to
widoków!
Ileż scen i obrazów z samej gry obłoków!
Bo każda chmura inna: na przykład
jesienna
Pełźnie jak żółw leniwa, ulewą
brzemienna
I z nieba aż do ziemi spuszcza długie
smugi
Jak rozwite warkocze, to są deszczu
strugi;"
Ech Ty naiwny- kto dziś patrzy w obłoki
dziś ważna jest kasa i portfel głęboki
a chmurami się rodak tylko wtedy zajmuje
gdy mu z nich zimna woda za kołnierz
skapuje
Komentarze (3)
"..tym, co nie odlecieli.." :(.. Zimę jakoś
przetrzymamy :).. M.
A ja się zgadzam z Mickiewiczem, cudowne są widoki w
Polsce (właśnie jadę samochodem - oczywiście nie
prowadzę - i podziwiam takie chmurzaste niebo) wielu
ludzi w niebo patrzy, podziwia i otuchę z niego
czerpie :-) wiersz prowokuje do przemyśleń i dobrze
:-)
Niestety smutna prawda z wiersza płynie... Dobrze
napisane!