Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Jesienne zasypiania

Minęły wiosna lato teraz jest inaczej
Jesienny schyłek reumatyzmy niesie ludziom
Deszczami żalu za minionym niebo płacze
Wkrótce zaśnięcie lecz czy ktoś coś się obudzi

Pomroczna szarość moczy dżdżami moje okno
Życie trwa w domach parasole znikły z ulic
Słów też tak wiele pcha się do mnie nie chcą moknąć
Wolą do siebie w moim wierszu się przytulić

Wypełza nocą sen z przegródek i walizek
I gdy wiatr judzi swym zaśpiewem zblakłym liściom
Dziś, w ten październik do poezji jest mi bliżej
Tylko tę senną szarość z napięć muszę zczyścić

Chwile skradzione nocy myślą w wiersze zmieniam
Choć chłodną jesień przecież dzisiaj mam na karku
Kiedy przedzieram się przez ich wieloznaczenia
Dają nadzieję bym miał oczy wciąż otwarte

Bo przecież ciągle jestem dzieckiem choć łeb siwy
Cieszą mnie słowa poskręcane niepokojem
Weseli bardziej od prostego obraz krzywy
Choć lubię ciszę to spokoju też się boję

Aby nie przyszedł ten nadmierny co bezruchem
I bezmyśleniem ludzi wodzi na manowce
Toż z gotowością do odejścia u mnie krucho
Bo przecież ciągle w głębi serca jestem chłopcem

Deszcz dzwoniąc w szyby sen przywołał mówię- co tam
Jest coś pięknego w znanej wszystkim sennej baśni
Jest noc. Chce zasnąć nawet muza szczerozłota
Wkrótce spać pójdę. Kiedy trzeba ty też zaśnij

autor

Bałachowski

Dodano: 2008-10-09 07:00:09
Ten wiersz przeczytano 1091 razy
Oddanych głosów: 79
Rodzaj Sylabotoniczny Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (20)

K4K_AFK K4K_AFK

przemyślenie, daleko do utworu.

Tesss Tesss

Jesien zycia i przemijanie przemykaja we
zwrotkach Twoich wierszy..teknote za
modoscia ciagle w sercu masz,,,refleksyjny
ponadczasowy wiersz.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Melancholijne rozważania przy deszczowych werblach...
muza jest zawsze przy Tobie i pewnie nie zasypia, bo
pięknie zawsze piszesz.

Vagirio Vagirio

Wiersz oddaje nastruj pogody, ale bardziej pogody
ducha, wieku peela. Czyta się go bardzo trudno, choc
treśc jest bogata. Jestem na tak

ajlinek ajlinek

piękny jesienny wiersz,ale jak ma się przy sobie muzę
to powstają takie piękne wiersze...w każdym z nas jest
/pozostało/troszkę dziecka,ale nie wszyscy się do tego
przyznają...mi szczególnie podoba się druga
zwrotka...całośc zresztą też jest super

Bałachowski Bałachowski

dziękuję, sael: rzeczywiście zbitka "w wszystkim
znanej ...baśni" jest nieprawidłowa; to inwersja o tak
małym znaczeniu, że zamieniam słowa miejscami. Jednak,
jak widzisz, nie daję "we wszystkim", bo zburzyłoby to
rytm. Mniejszą szkodę przyniesie dla kompozycji te
przestawienie tych słów. Ponadto: Dzięki za
zainteresowanie. Wszystkim.

Barbara Ponikarczyk Barbara Ponikarczyk

Bardzo bogaty trzynastozgłoskowiec.Przy pomocy
nieprzeciętnych metafor zgrabnie ze sobą połączonych
ciekawie przedstawiony został nastrój jesiennej
deszczowej,samotnej nocy w której autor snuje
refleksje nad swoim życiem. Czytałam wiersz z wielkim
podziwem dla wprawnego pióra autora. Jestem pod
wrażeniem. Gratuluję.

sael sael

W ostatniej zwrotce zmienilabym na " we wszystkim
znanej" w obecnej wersji brzmi to do
niewypowiedzenia, pewnie tylko literowka?!
Calosc jesiennie liryczna, zamyslona i melancholijnie
nostalgiczna...podoba sie!

szarman szarman

Za oknem szaro i deszczowo a Ty sobie piszesz taki
piekny wiersz i rozsiewasz ta melancholie i spokoj
,ktory tak bardzo lubie w "jesiennych" wierszach.

Vick Thor Vick Thor

Wyrwałeś mi wszystko; rymy,metrum i temat,i znów
pójdzie do kosza nieopublikowany poemat.Nie piszę Tego
z zawiścią - jestem daleki od tego! Lecz może może
kiedyś mi powiesz;Też tworzysz - kolego!

Eloise Eloise

Wiersz w jesiennym nastroju, a więc zgodnie
melancholią powiewa. Jest prześliczny.

justyn55 justyn55

dobrze napisany wiersz...zawiera ciekawy temat...no i
te rymy są udane...

Eurydyka12345 Eurydyka12345

Zal minionej wiosny i lata wprowadził autora wiersza w
stan jesiennej melancholii."Pomroczna szarość moczy
dżdżami moje okno...jest noc...wiatr judzi swym
zaśpiewem zblakłym liściom",cyt.aut.W wierszu ta
jesień jest naprawdę smutna i zimna od deszczu i nawet
muza szczerozłota chce zasnąc.Trzynastozgłoskowiec,
rym b- d.

MAGNOLIA MAGNOLIA

Może jesień ludzi tak nastraja że nawet gdy jest
szara bura uśmiech wowoła czytając wiersz sama się
uśmiechałam o twojej muzie pomyślalam .

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »