Jesienne złodziejstwo
Skradłam to
co być może
jeszcze nie moje
Gdzie jest moja siła
Zabrała ją złota pani
wplotła w babie lato
otulila szelestem liści
szukam okruchów
pomiędzy splotami
by zatruć niepewność
Przecież
między tytułem a puentą
wszystko należy do mnie
autor
ewaes
Dodano: 2018-10-13 12:54:48
Ten wiersz przeczytano 1210 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (31)
Tak to już bywa i takie złodziejstwo też się pojawia,
pozdrawiam :)
:)+++
Pozwolę sobie za Zosiak.
Pozdrawiam :)
Fajna puenta.
Miłego dnia :)
Bardzo ładny wiersz! Pozdrawiam!
Jesień zachwyca. Ładna puenta.
Pozdrawiam!
@krzychno - - wszystko przez tą piękną letnią jesień,
to ona tak mną kręci :)
Dziękuję :*)
Witaj Ewuś:)
Czasami jak czytam twoje wiersze to przy niektórych
wydaje mi się,że tak nimi zakręcisz,że się sam gubię.A
niby oczywiste:)
Zawsze z przyjemnością Ewuś:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Fajnie, miłego dnia :) pozdrawiam i głos zostawiam :)
+++
Tytuł i puenta też:)
Pozdrowionka Ewuś***
fajne:)
Hmmmm super puenta
Pozdrawiam cieplutko Śliczna i Liryczna :* Radosnej
niedzili Ewuś :*
/Przecież
między tytułem a puentą
wszystko należy do mnie/Tak masz rację, ładny wiersz!
tylko jeszcze trzeba za to co należy wziąć
odpowiedzialność :-)
Wolimy pewność...:)
Pozdrawiam Ewo :)