Jesiennie
Los kołem zatoczył i znowu nadeszła
jesień
Wielobarwne kolory rozsiewa wokół
wrzesień.
Z pól już dawno zniknęły, zbóż łany
złociste
Teraz stanie się złoty, każdy brzozowy
listek.
Pod czerwienią korali, ugnie się
jarzębina
przepysznością orzechów, poczęstuje
leszczyna.
Czerwonolistną purpurą, buki znowu
zapłoną
Ze spaceru do parku, przyniesiesz kasztan
do domu.
Z lisci w różnych kolorach, ułożysz piękne
bukiety
Lecz nie dla mnie kochany, nie dla mnie.
Niestety.
Komentarze (12)
bardzo piękny jesienny wiersz...
tak Elu to jest,bardzo ładny jesienny wiersz
Bardzo ładny,jesienny wiersz.Pozdrawiam.
Kasztany dobre są na reumatyzm lub romantyzm :)
Jesien piekna , ukwiecona ,złotem obsypana....słonce i
radosc podczas spaceru w parku....pozdrawiam...
Mimo pięknej i kolorowej jesieni, wiersz kończy się
smutno... bardzo ładny wiersz.
jakże życie jest barwne, jak jesień. piękny wiersz.
Za to ułożyłaś sobie sama bukiet z kolorów jesieni, a
kasztanów i liści nazbieraj bez łaski.
Bardzo malowniczy obraz nam tutaj namalowałaś słowami
:) Ślicznie :)
Mam specjalnie dla Ciebie kasztana z parku przy pałacu
Tyszkiewiczów w Połądze na Litwie, jeżeli Cię to
pocieszy, pozdrawiam.
śliczny wierszyk, choć smutny, miło sie czyta;)
pozdrawiam
Jesiennie ale jakże pięknie. Jesień ta słoneczna,
złota to naprawdę piękna pora roku.