Jesienny pejzaż
Podchodzę namiętnie
do pejzażu twoich piersi.
Składam gorące usta
nasączone pragnieniem
twojej słodyczy.
Rozcieram ciało ręcznikiem
pożądania zamkniętego
w skrzyni zaczarowanych rozkoszy.
Obdaruj mnie mocno rozgrzanym
sercem
żeby wzruszenie zamieszkało w
ogrodzie
kwitnących astrów jesienią.
autor
Valdis
Dodano: 2015-09-25 15:33:26
Ten wiersz przeczytano 1044 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Może wiersz nie jest najlepszy choć nie mnie to
oceniać, jednak dziewczyny czy któraś z was miałaby
coś przeciwko, żeby być tak wysławioną?
jak najbardziej - do kosza
chyba ze oczyścić i odzyskać co nieco
Po poprawkach będzie fajny:)
Podrzucę też i moje astry:)
Miłego:)
/twoich piersi, twoich słodyczy / jak cukierki w
pojemniku, jeden przy drugim szczelnie zamknięte.
Drugie przy słodyczy, możesz jak wymoczoną torebkę
herbaty - śmiało do kosza.
Wierzą, że autor nie podniesie larum i poprawi. Za
resztę i klimat - powiem, że nie najgorzej.
przeczytałem - teraz mogę spokojnie
oczekiwać zimy.
Pozdrawiam serdecznie