[ Jesienny Smutek ]
-- dedykacja dla Krysi Zalewskiej
Z palety barw wybrala
brazy, bordo, szkarlaty,
zdobia ja wianek z jarzebin,
zlociste, cudowne szaty,
poranne mgly nad laka
srebrzysta farba maluje...
iglami sosen i liscmi
wiatr delikatnie zongluje,
Jest czasem kaprysna, szalona,
lecz czasem za plotem placze,
smetnie spoglada, z nadzieja,
ze ja usmiechem uracze.
autor
Olenkamajka
Dodano: 2008-10-15 17:47:39
Ten wiersz przeczytano 631 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
A mnie wcale wiersz nie kojarzy się z jesiennym
smutkiem - tak barwnie ją opisałaś.W 3 wersie powinno
być chyba "zdobi".Trochę trudno się czyta, gdy nie
używasz ogonków.Poza tym ok:)
W złocie i purpurze nie dostrzegam smutku i
melancholii, wiersz nieźle zrymowany, w ostatnim
wersie dodaj "ją"a unikniesz załamania rytmu.
bledy????A mozesz zasugerujesz gdzie one sa???
No pięknie ale są błędy! ;]
Uracz ja usmiechem....Pieknie napisany wiersz