Jeśli mnie czytasz
Jeśli mnie czytasz,
młody człowieku.
To wiedz, że dzieli,
nas ćwiartka wieku.
Masz teraz władzę,
ja jestem nikim.
I to dla ciebie,
ważne czynniki.
Lecz zanim twoje,
powstało ciało.
Moje zawalczyć,
o prawdę chciało.
Byś mógł po latach,
miał gdzie pracować.
Ot i historia,
jest już gotowa.
Jeśli mnie czytasz,
młody człowieku.
Cóż może znaczyć,
ta ćwiartka wieku.
Ja gdzieś popłynę
ty pozostaniesz.
I to o tobie,
będą mieć zdanie.
Czy pozytywne,
sam już osądzisz.
Bo teraz tylko,
w swych sądach błądzisz.
Komentarze (10)
Bądzo fajnie, że zauważasz i zwracasz się do młodego
człowieka, pozdrawiam serdecznie;)
Dziękuję Grandzie za wyjaśnienie. Przekaz rozumiem.
Chodziło mi o składnię we wskazanym
fragmencie.(orzeczenia).
Pozdrawiam :)
Zatrzymałeś tą refleksją:)pozdrawiam serdecznie:)
/Byś mógł po latach,
miał gdzie pracować./- tutaj nie do końca rozumiem
Pozdrawiam :)
Grandzie, skończyłem 19 lat. a i mię Twoje
czterdzieści i cztery?
Młodzi ludzie żyją chwilą :-) refleksja przychodzi
później :-) zatrzymałeś :-)
Witam,
a co z innymi , krórzy czytają i są np. o tę
'ćwiartkę' do przodu?
Miłego wieczoru.
Pozdrawiam.
Młodzi nas sądzą a my słuchamy,
jak Pani Premier rady nie damy.
Pozdrawiam Grand.
No cóż, już młody nie jestem ale zaciekawiła mnie owa
historia.
Pozdrawiam:)
Ciekawy wiersz z dobrą refleksją.
Pozdrawiam.