Jeśli mogę...
Jeśli mogę coś powiedzieć,
To się na wyznanie skuszę.
Mogłem przecież cicho siedzieć,
A dziś tylko dręczę duszę.
A ta krwawi, bo jest tkliwa,
Łez wylewa swym nadmiarem.
Prawda musi być wrażliwa,
Prawda musi dawać wiarę.
Jeśli mogę coś powiedzieć,
To się skupię, jak inaczej.
Mogłem przecież cicho siedzieć,
A dziś tylko dusza płacze.
A ta tylko tęsknie pyta,
Doszukuje się istnienia.
Żalem swym za serce chwyta,
Żalem zmusza do cierpienia.
Jeśli mogę coś powiedzieć,
To się wstrzymam kończąc zdanie.
Mogłem przecież cicho siedzieć,
A co z duszą, gdzie jej trwanie…
Komentarze (6)
Mogłeś też wyrazić ból duszy i to zrobiłeś i to
perfekcyjnie. Pozdrawiam
Super, od pierwszego wersu aż po puentę... pozdrawiam
:)
Piękne z duszą rozważanie.
Pozdrawiam serdecznie.
trzeba wykrzyczeć swoje zdanie!
mów i nigdy nie siedź cicho, pozdrawiam
Przepięknie, dziś z Miłością, pozdrawiam serdecznie :)