Jeśli na to pozwolisz- bez pułapek
Tylko wióry i popiół
Zamiecione pod stół.
Jeśli tylko się boisz,
Jeśli na to pozwolisz.
Tylko plama rozmyta
Gdy przestaniesz rozkwitać
Na podstawie znojów Twoich.
Jeśli na to pozwolisz.
Tylko niedocenienie
I powszechne wzgardzenie.
By wrogów zadowolić,
Na które pozwolisz?
Niechaj Cię strzeże,
Kto dał się w ofierze.
Czy rany ukoisz,
Czy na to pozwolisz?
autor
Gris Michael
Dodano: 2019-08-11 13:43:47
Ten wiersz przeczytano 458 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Ach to życie:)pozdrawiam.
Podmiotem jest Stróż, który mówi do czytającego (lub
ogólnie kogos drugiego), przestrzega go itp. To nie
jest prośba ani sugestia wypływająca od autora do
jakiejś bliskiej osoby. No ale interpretacje mogą być
różne. Dzięki
Ciekawy wiersz, skłania do zadumy.
Pozdrawiam
Pewnie ci pozwoli.