- jeśli umrzeć, to na starość...
Wszyscy Święci się zjechali
i z bliska, i z dala.
Kwiatów, świec nakupowali
- będą się użalać.
Zaraz przyjdą, zaczną gderać
zrobi się niemiło.
Mogłem przecież nie umierać
- po co mi to było.
W sumie dla was dopuściłem
się takiego kroku.
Spotkacie się - wymyśliłem
przynajmniej raz w roku.
Więc rodzinko...się radujcie
tu, przy moim grobie.
Mną się wcale nie przejmujcie,
pomyślcie o sobie.
Byście się nie wymawiali
nadmiarem roboty.
Byście nie poumierali
tak jak ja...z tęsknoty.
Wznieśmy toast, czyniąc za dość
tu, nad moim grobem.
- Jeśli umrzeć, to na starość
a nie na chorobę !!!.
Komentarze (15)
Super. jestem pod wrazeniem Twoich wierszy;)
Jak zwykle dowcipnie i kąśliwie choć temat wcale
nieśmieszny.To fakt że nie które rodziny spotykają się
tylko raz w roku na grobach....
Hej, imienniku jamCito, dawno mnie tu nie było, wiele
się zmieniło, ale Ty tu stale jesteś i pozostajesz ten
sam, refleksyjnie dowcipny. Dzisiaj dotknęliśmy
naszymi wierszami niby tego samego tematu, ale Ty to
zrobiles niezwykle oryginalnie i jak zawsze z
humorystycznym przymrużeniem oka. Pozdrawiam weterana
bejowej poezji.
swietne ujecie tematu...pozdrawiam
Wiersz w Twoim klimacie.Wesoły, udany i bardzo
pomysłowy:-)
Świetny wiersz, uwielbiam takie klimaty!
ironicznie, nie pompatycznie- to w sumie też wynik
rozmyślań o jutrzejszym święcie
fiu fiu ależ przewrotny pomysł ! nie kądy potrafi się
wcielić w postać - a jak się potrafi to można nawet
ożywić trupa - pełna personifikacja.
Świetny, mi także najbardziej podoba się ten wers z
wspomnianą tesknotą.
pomimo smutnego święta Ty wprowadziłęś dużą dawkę
humoru,lecz jednak ostani wers mówi wiele...
Humorystycznie ale ciekawie, podoba mi się, bardzo
oryginalny pomysł...;)
ciekawy pomysł...pisać zza grobu...przednio...i
zhumorkiem...bardzo ładny...
Bravo!!! Świetnie i z humorem.... :) Ponadczasowo!
Ciekawy wiersz i bardzo dobrze ubrany w słowa. Bardzo
mi się podoba. Pozdrawiam
Bardzo dobry i orginalny pomysl,byscie nie poumierali
z tesknoty-najbardziej mi sie podoba