Jest jak jest
Niezliczona liczba szans, przez Nas
niewykorzystanych,
To niezliczona liczba pięknych chwil, z
przyszłości Naszej wymazanych.
"Jest jak jest" - idealne wytłumaczenie,
Gdy spadasz w objęcia szarych rzek, a u
szyi kamienie.
Czy umiejętność adaptacji,
To ucieczka od konfrontacji
Z nadzieją na lepszy los??
Czasem największe marzenie, to
najsilniejszy cios.
Bo gdy stojąc pośród ludzi poczujesz
ból,
Niczym na szkarłacie rany bieli sól,
To wielkiego celu bezgłośne jest
konanie,
Rytmu serca do tętna życia, brutalne
dostosowanie.
Więc nie szczędźmy potu, póki możemy,
Nim w bezruchu, niczym drzewo, z wiekiem
stwardniejemy.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.