JEST KIEDYŚ
:)
Jest kiedyś...
na ziemi,
gdzie śmieją się dzieci.
I radość i szczęście
w bukiecie.
Czy pójdziesz tam
ze mną?
Zabraknie Ci
siły?
Lecz pomyśl.
Tajemne to miejsce.
Czarami zaklęte.
Pragnieniem
nazwanym
przez Ciebie.
Zazdrośnie, ukradkiem
z niewiarą tęsknoty,
sekundy ze źródła
weź w dłonie,
by poczuć!
I oddech mój przyjmij
do siebie
na słodko.
Jak deser od życia i...
poczuj się BOSKO!
/UŁ/
Dziękuję uprzejmie Wszystkim za komentarze
i pozdrawiam ciepło:)
napisany Łódź, 30.01.2007 ula2ula Jeden z moich pierwszych wierszy prezentuję na:) dnia.
Komentarze (16)
Chętnie odwiedzamy miejsca "gdzie śmieją się dzieci.",
kojarzą się nam z beztroskim śmiechem , radością,
brakiem skomplikowanego świata dorosłych. W takich
miejscach, na takim podłożu, doskonale rozkwita każda
miłość. Mając takie zapewnienie jakże tam nie pójść,
wręcz nie pobiec... a wówczas, wówczas...
Po dłuższej przerwie wróciłaś pięknym wierszem, po
kilkakrotnym czytaniu rosła przyjemność i boskość w
odbiorze, nie zawiodłaś!!! Pozdrówka.
Jest bardzo optymistyczny. Przywołuje dziecięce
marzenia. Pokazuje ufność dziecka i wrażliwość na
piękno natury. Kwiaty kojarzą się ze szczęśliwym
miejscem na ziemi. Autorka wierzy w miłość i zachęca
do podzielenia swych uczuć. Tak szczodrze obdarowana
osoba bliska pod wpływem sugestii, może poczuć się
rzeczywiście bosko. Pozdrawiam serdecznie.
Ciepły, szczęściem tchnie i radością. Zmiana stylu
raczej na dobre Ci wyszła. Taki deser życia, tylko
pozazdrościć.Pozdrawiam
witaj Ula dawno ciebie nie było....a wiersz jak twój
każdy z innego wymiaru....ponad
czasowy....pozdrawiam...
pomiędzy teraz a kiedyś.....zaproszenie do
wspólnej...pełnej tajemnic drogi....pozdrawiam ciepło
liści szelestem....;-)))
Wierzę że spełniło Ci się to ''kiedyś''. Warto
zagladnąć na Twoją stronkę dla takich perełek, aż
trudno uwierzyć, że jedne z pierwszych...
jest to kiedyś :-) BARDZO się cieszę, że znów jesteś z
nami :-) martwiłam się czemu nie piszesz :-)
nawet w tym z pierwszych juz umiałas być sobą......
Młodość, niwinność, szczęście, mgiełki, iskierki;Ula,
jak zawsze zaczarowujesz chwile i one dlatego trwają.
Życzę, by przetrwały jak wiersz ten. :))
jeden z pierwszych? nie dziwi mnie więc już nic Twój
obecny styl jak wiesz zawsze trafiasz w moje serce
myślą ,przesłaniem i stylem choć tak odmiennym od
mojego....pozdrawiam cieplutko
Jest kiedyś... jest i dzieci są i szczery
śmiech...pozdrawiam:)
piękny wiersz, płynie czytając na głos:)
szczęśliwa przyszłość, wystarczy tylko po nią
sięgnąć....
czytałem z uznaniem.