Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Jest mnie za mało.

Zapładniając moment,
czekając chwilę na smycz.
Długi skórzany powróz.
Gdzie pan, a gdzie pies?
JEST

Wykorzystując lubieżnie sekundę,
zerkam na zegarek.
Czas spływa mi po brodzie.
Obroża pasuje?
MNIE

Palec , po palcu,
ręka w rękę na bal idę z godziną.
Rozbieram wzrokiem jutro.
Obroża zmysłów wbija się?
ZA MAŁO


Dodano: 2010-03-02 02:10:05
Ten wiersz przeczytano 677 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Nieregularny Klimat Obojętny Tematyka Na dobranoc
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

niepoprawnygrafoman7 niepoprawnygrafoman7

Każda z Was posiada taką smycz, dla jednej jest nią
miłość, dla drugiej praca, w mojej wizji przedstawiam
czas jako zboczeńca, który nas ogranicza, a przy czym
ja się gubię. Rozglądnijcie się w około, czy osoby,
które tak szybko biegną nie są sobie OBOJĘTNE?

Czatinka Czatinka

Ale z Ciebie sadysta , sam siebie tak słowem katować ,
skoro klimat obojętny to krzywdy chyba sobie nie
zrobisz :)

małgorzatak-m małgorzatak-m

Przeczytałam na dzień dobry. Ciekawa wizja...mnie nie
kręci

błońskaM błońskaM

Sado maso wierszyk? Ta obroża to chyba kolczatka jest,
proponuje poluzować dziurki, inaczej grozi
przyduszeniem( choć podobnież to ma sens). Klimat
pbojętny, więc czemu mnie rozśmieszył?

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »