Jestem...
...
Jestem,
prwadą zawartą
w kłamstwie...
Jestem
uśmiechem
pomieszanym z szarością
tego świata,
niezauważalnym...
Jestem potępieniem
czerwieni krwistej
jestem śmiercią
miłości złudnej
Jestem życiem
poza realią
Jestem zagładą
swojej duszy...
Jestem smutkiem
radości oszukanej...
Kim jestem?
Jestem niczym...
cieniem tego świata
snującym się
po barwach mroku...
..."Jestem i wyrokiem Nawet sędzią, nawet katem Nawet katem jestem ja Jestem, jestem wszystkim Nawet Bogiem Tylko sobą być Sobą być nie mogę o... nie... "
Komentarze (2)
czytając Twoje wiersze przyszła mi do głowy piosenka
The Doors The End jest coś równie pociągającego w
Twoich wierszach... można nie zawsze się zgadzać, ale
człowiek się wczuwa, chłonie to co przekazuje Twa
Dusza...
A wystarczy być tylko sobą ... nie trzeba być Bogiem,
bo nie można nim być ... chyba że dla samego siebie
... ale to dosć dyskusyjny pogląd