Jestem
Harmonia i chaos
dobro i złość
spokój i burzliwość
zrozumienie i jego brak
wiara i jej chwiejność
poczucie pełności
i krzywdząca pustka
Jestem nikim
wyznacznikiem niczego
określeniem skrajności
która rodzi niemoc
przeżyłam ból i cierpienie
rozkosz i szczęście
jak każdy z nas
przeżyłam jednak zbyt wiele
nawiedza mnie to w snach
uwielbiam promienie słońca
budzące mnie o poranku
drażnią mnie jednak bezwzględnie
gdy pustkę czuję i gdy czuję strach
Jestem nikim
tylko sobą
nieokreśloną składnią warstw
każda z nich jest inna
niewiedza, niepokój
i odoowiedzi brak
Kim jestem?
mam imię
tyle o sobie wiem
Jestem nikim
i choćbyś szukał
nie odnajdziesz mnie
skąd ta pewność?
bo wciąź szukam sama ja
im więcej widzę, czuję
tym mocniej...
Jestem nikim
składnią skrajnych warstw.
Komentarze (6)
Dziękuję za radę.
Wiersz był pisany pod wpływem mocnego impulsu, warto
go jeszcze raz przetrawić.
Wiersz ma dobry sens trochę korekty wykreśl lub zastąp
innym wyrazem słowo mnie zmniejsz ilości "i" będzie
ok.
Pozdrawiam mile :)
lubię słowo harmonię :)
Samotność nigdy nie była naszym sprzymierzeńcem i
zawsze wpędzała nas w pesymistyczny nastrój. Ciekawie
o tym piszesz. Pozdrawiam:)
życzę więcej optymizmu i wiary w piękno które nas
otacza...pozdrawiam serdecznie.
Większość z na została poraniona przez życie,ale nikt
nie jest nikim,Ty też nie jesteś,jesteś wrażliwą
osobą,która lubi pisać i ma ochotę podzielić się
tym,co w jej duszy gra,a że są skrajności w Tobie,nie
jesteś wyjątkiem pod tym względem.
Pozdrawiam i życzę więcej wiary w siebie.
Dobrej nocy życzę:)