Jestem...
... wdzięczny za wszystko,
Więc jak mam dziękować,
Gdy radością jest wszystko?
Lecz co zrobić zdołam,
Gdy utracę swą miłość?
Będę wdzięczny za utratę
I w ten sposób się naprawię.
Wrócę do stanu umysłu,
W którym mogę zrobić wszystko.
Małym kroczkiem,
Krok po kroczku,
Wdzięczność stworzę,
Od początku.
Z każdym dnie coraz mądrzejszy,
Patrząc jaki świat jest piękny,
Pozwolę by magia czysta,
Miłością mnie wypełniła.
Wnikła w mięśnie, ścięgna, kości,
By choroby ich nie dotkły,
Aby przeszyła mą duszę,
Abym mógł sam siebie urzec
I wyrazić me spojrzenie,
Dzisiaj zwykłe, wręcz codzienne.
Mówią trening czyni mistrza,
Ja trenuje nie od dzisiaj,
Nie by wygrać, lecz dla siebie,
Bo wiem że tak świat odmienię.
Jestem jednym z tych co wierzą,
Świadomością swą się dzielą,
Nie chcąc brać, lecz tylko dawać.
To mi wielką radość sprawia.
(tak wiem... wnikła i dotkły, celowy
manewr)
Komentarze (1)
bardzo ciekawy wiersz wdziecznosc okazujemy tym ktorzy
na to zasluguja a wiara czyni cuda pozdrawiam milo