Jestem
kobietą, która składa się
plus minus, trochę więcej
lub mniej.Z piersi, bioder
i czerwieni.
Ręce na swoim miejscu.
Squash,banan,ogórek,bita śmietana?
Uderza mnie myśl - na ile cienka?
Jestem kobietą, która składa się,
może trochę mniej w niektórych
miejscach.
Za to w środku jestem większa, bardziej
niż
ci się wydaje .
autor
Mirabella
Dodano: 2017-04-25 09:38:40
Ten wiersz przeczytano 506 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
fajne
Bardzo bliski mi przekaz
Powierzchowność bywa złudna i ulotna, najpiękniejsze
jest wnętrze. Bardzo dobry przekaz droga Bogno.
Serdeczności dla Ciebie paaa :))
Pieknie o bogatym wnetrzu kobiety. Moc serdecznosci.
świetnie Mirabellko:)
brzmi to bardzo zachęcająco. będę czytał z
zaciekawieniem. obiecuję.
pozdrawiam :)
Czyta się ciebie jak otwartą książkę...;-)Pozdrawiam
*"kobieta"
:)) Złożona koieta. Miłego dnia:)
Fajnie, że jesteś, fajnie, że właśnie taka jesteś.
Szczęśliwy ten, którego kochasz lub pokochasz.
To, co w środku powinno przyciągać najbardziej.
Witam,
trafiłam tu za anną - nie zawiodłam się...
Bardzo interesująca, pozornie prosta refleksja.
Miłego tygodnia.
Serdecznie popzdrawiam.
świetny autoportret!
Dla mnie bardzo apetycznie plus minus erotycznie.
Niedoslownie. trzeba uruchomić wyobraźnię ;)
Pozdrawiam