Jestem Bartunio
Jestem sobie Batrunio malutki,
Noszę małe rzeczy i małe butki.
Rosnę zdrowo na pociechę mamy i taty,
Co dzień w nowe przeżycia jestem bogaty.
Powoli, powoli zaczynam już chodzić
I teraz dopiero będę w domu szkodzić.
Muszę się wszystkiego dobrze dowiedzieć:
Co mogę dotykać, gdzie iść, na czym
siedzieć.
Bo ja tego świata jestem bardzo ciekawy,
Dzieją się na nim różne ważne sprawy.
Dlaczego to stoi, to wisi, mruga lub
tyka;
To jest okrągłe, to mokre, włochate, a to
mi umyka?
Będę też grzeczny i słuchał rad mamy,
A z tatą różne różności poznamy.
Wiem, że Dziadkowie mnie bardzo kochają,
Choć zbyt mało czasu na odwiedziny mają.
Będę jadł dużo, spał w nocy grzecznie,
Uczył się pięknie i bawił bezpiecznie.
Bo ja chcę być dużym i mądrym
człowiekiem,
Choć teraz jem papki i popijam mlekiem.
Komentarze (2)
Fajny ten twój powrót do dzieciństwa
Haha, niezły wierszyk, i chyba nie tylko dla dzieci ;)
Jak najbardziej na plus ;)
Pozdrawiam ciepło ;D