Jestem Ewą
"Jestem, jestem wszystkim nawet Bogiem
tylko sobą być Sobą być nie mogę" R
Riedel
Odnalazłam siebie na intymnym polu,
sobą być to stanąć na kancie krawata,
to tak jak nawilżać usta kroplą
szampana.
Kiełkuję w tobie jak urocza papuga nocą,
wysuwam pierś z tęczowego opierzenia.
Lśnią twoje oczy jak tropikalne
księżyce,
miłosnym językiem zlizuję nasze iskry.
Znów, od nowego oddechu łapię płomień
i szeptem wyznaję - od czasów Ewy nagość
nie wymaga pióropuszy. Czuję to co
ukryte,
rozkosz obraca się na karuzeli
westchnień.
Wiem, że tę chwilę na ołtarzu dusz złożę
- proszę pozbieraj nasze pióra spod
palm.
J.G.
2018-01-10
Komentarze (17)
ładny, delikatny erotyk :)
Piękne i subtelnie :)pozdrawiam serdecznie:)
Subtelny, piękny erotyk.
Pozdrawiam :)
Bardzo subtelnie, jakby co jestem agarom;)
Pozdrawiam.
< SOBĄ BYĆ >
Być, sobą, zawsze sobą być.
Życie ciągle brać za pysk.
Na dużo lepsze jutro czekać.
Do świata zawsze się uśmiechać.
Bardzo fajny erotyk. Pozdrawiam. Miłego dnia ;)))
Delikatnie prawie niewyczuwalnie, słowa wiersza
sprawiają miłe odczucie po przeczytaniu...
Bardzo na TAK!
:)
Pozdrawiam serdecznie!
Dziękuję!
Ukłony zostawiam!
oryginalne i niestandardowe spojrzenie, ale w Twoim
wykonaniu nie dziwi nic.
pozdrawiam Jagodo :)
subtelnie i bardzo ciekawe metafory :)
pozdrawiam:)
Przepiękny erotyk pozdrawiam serdecznie;)
Subtelnie i erotycznie ... pobudza do dalszych
rozważan
:)
Piękny, subtelny erotyk. I te metafory... super!
Pozdrawiam :)
Ja też jestem :) piękny wiersz!
Pozdrawiam zachwycona :*)
Ładnie napisane.
Podoba się ujęcie tematu!
Pozdrawiam :)