Jestem kobietą mój Kochany
A w Twoim życiu mam być ciszą,
Szumem traw nad jeziorem,
Łabędzim skrzydeł szelestem,
Blaskiem wody, słońca zachodem.
A ja nie jestem szumem traw.
Jeziora tonią, blaskiem barw,
Jestem człowiekiem i tylko nim,
Chcę być dla Ciebie jutro i dziś.
A w Twoim życiu mam być melodią,
Świergotem ptaków, cykaniem świerszczy,
Spokojną, niewzburzoną wodą,
Mazurską tonią, promieniem pierwszym.
A ja nie jestem słowika śpiewem,
Ani świerszczowym, wieczornym cykaniem,
Nie jestem ciszą letnią nocą,
Jestem kobietą - mój Kochany.
A w Twoim życiu mam być snem,
Zapachem herbacianej róży,
Poranna rosą, ciepłym dniem,
A ja się lękam,że się zbudzisz :
..bo we mnie jest krzyk, płacz i
rozpacz.
Jest we mnie krew, myśl i słabość.
Jest we mnie gniew,bunt i gorycz.
Jest we mnie strach, ból i żałość :
..bo w Twoim życiu mam być ciszą,
czasem szeptem miłosnych uniesień.
Mam być wietrzykiem w gałązkach
zielonych,
Lirycznym wierszem i niczym więcej.
joanbielsko
Komentarze (7)
"..bo we mnie jest krzyk, płacz i rozpacz.
Jest we mnie krew, myśl i słabość.
Jest we mnie gniew,bunt i gorycz.
Jest we mnie strach, ból i żałość "
Tak! taka jest prawdziwa zywa kobieta...- swietny
wiersz Joasiu - zreszta jak wszystkie Twoje.
Pozdrawiam Cie.
Agnieszka :)
piękny wiersz. naprawdę chciałam coś konstruktywnego w
tym komentarzu napisać, ale jestem nadal pod zbyt
wielkim wrażeniem:) gratuluję po prostu.
badz mi cisza poranka, szumem traw i lustrem jeziora
toni, badz slowikiem, swierszczem, badz mi wiatrem i
tez mgla, badz sloncem i ksiezycem, przeciez Tys
kobieta, wiec badz mi wszystkim, brawo za wiersz
Wykrzyczała autorka swój bunt przeciwko traktowaniu i
innym oczekiwaniom niż się spodziewała, miała do tego
prawo i ładnie to napisała.
Cudowny wiersz! Gdzie się ukrywałaś Poetko? Jesteś
Kobietą. Wiatrem też możesz być i Słowem, ale wole
cielesność w Kobiecie. Dotyk jest piękny i wynosi do
chmur. www.photoblog.pl/luckylucke
To do Łukasza, bo pytałaś. D->>--
Jesteśmy kobietami, zapracowanymi, zabieganymi na co
dzień...choć potrafimy być czasem ciszą i łagodnością
i wszystkim tym, czego od nas oczekuje ukochana
osoba...a raczej co w nas dostrzega.
Bo kobieta posiada zlepek tych wszystkich walorów
które wymieniasz nie jesteśmy dla nikogo ciszą, ani
wietrzykiem jak słusznie zauważasz w pięknym wierszu.
Ach ile tu matafor o nas .