Jestem liściem
Każdy z liści na drzewie,
miał kiedyś swój mały pączek.
Potem liść się rozwijał,
bo to był jego początek.
Wiatry, deszcze, wichury,
słabe liście strącały.
I tylko te najmocniejsze
na drzewie pozostały.
Lecz wszystkie w końcu opadną,
gdy przyjdzie jesień i zima,
bo nie ma takiego sposobu -
Ażeby czas zatrzymać...
autor
Finesa
Dodano: 2014-10-25 21:29:07
Ten wiersz przeczytano 707 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
pięknie o przemijaniu, do refleksji dla każdego:)
miłego dnia
ładnie o przemijaniu.Pozdrawiam serdecznie:)
Czekałem na autobus i zrobiłem remiks twojego wierszu.
Dobra puenta. Pozdrawiam -
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/nie-jestem-lisciem-4
20489
Ładnie o przemijaniu, wielka szkoda ze czau nie mozemy
zatrzymac.. pozdrawiam
Prawda, czasu nie da się zatrzymać.
Ciekawy poetycki obrazek.
Pozdrawiam
Ładnie o przemijaniu w kontekście
przyrody,konkretnie liścia.
Podoba mi się Twój wiersz,
z jednej strony prosty,z drugiej bardzo trafny w
swojej refleksji.
Pozdrawiam serdecznie:)
jak z kobietą nieraz:
najpierw jakże piękne pączki
potem pąki oczywiście
no a potem to przeważnie
to już prawie tylko liście:)))
pozdrawiam z humorkiem i przepraszam że tak mi do
głowy przyszło:)))
Piękny opis przyrody i porządku świata;-) Podoba mi
się Twój wiersz!
,,Każdy z liści na drzewie,
miał kiedyś swój mały pączek.
Potem liść się rozwijał,
bo to był jego początek. ''
Ładny wiersz ,pozdrawiam serdecznie
o tak czas nie stoi w miejscu Pozdrawiam serdecznie:)