Jestem małą barwną istotką
Złożyły mnie dłonie skromnego poety
Pragnął bym przyjęła postać kobiety
Poeta zerwał pąk purpurowej róży
tak by mi spódniczką służył
Z pąka róży zdjął jeden jej płatek
I już mam buzie jak mały niedźwiadek
Dłonie nóżki z patyczków drzewa ułożył
I tak mnie kobietę na jego miłość złożył
Głowę przystroił ten poeta małymi
kwiatkami
powstały ładne loczki, jak u wykwintnej
pani
Tak to powstałam dla Ciebie, kobietką z rąk
poety
Wnoszę chwilową tobie radość ,zwiędnę
niestety
Pozostaną z Tobie taką mam nadzieję w
sobie
żeby moje życzenia, spełniły się właśnie
tobie
Autor:slonzok
Czy tylko pięknej kobiecie barwne kwiecie,spoglądam inna ma piękne ręce
Komentarze (5)
No i stworzył Poeta kobietę, już się cieszył, już jej
komplementy prawił, prawie wielbił i co? spojrzał w
bok - a tam druga, też ma piękne ręce... Oj Wy Poeci
- jakie zdanie o Was w świat leci? A najweselszych
świąt życzy Poecie ta trzecia.
Jak powrót do romantyzmu Kobieta Kwiat :)
słodki :D
Udało Ci się to "składanie" kobiety. :)
w tym co piszesz wyczuwa się tęsknotę i wielką
samotność
Witaj,,humorystycznie i skromnie twoje ukazujesz
oblicze,jesteś taki jak w wierszach Ciebie widzę
wrażliwy,dobry wesoły i szlachetny dżentelmen ,kochasz
przyrodę ludzi życie.Niech święto Pachy radością
spokojem przy rodzinnym gronie płynie ,dzieląc się
święconka z Tobą życzę zdrowia,,pozdrawiam
serdecznie++++++++++